Oto Mass Effect 3 PBF!
Żniwiarze już zaczęli zbierać pierwsze rasy. Pokonać ich będzie można jedynie działając razem. Waśnie, spory i wrogość tylko ułatwią im pracę. Zostań N7, Widmem lub zwykłym bandziorem czy najemnikiem.
Nie jesteś zalogowany na forum.
Wzór karty postaci dla Drogi Mlecznej:
Wzór karty dla postaci utworzonych już w Gromadzie Helejosa galaktyki Andromeda:
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Drake
Nazwisko: Maxim
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy, po misji na Terra Nova młodszy sierżant, po misji na Adku szeregowy
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Neutralny, po ucieczce z Ziemi egoista, po misji na Terra Nova neutralny, egoista po zabójstwie swojego człowieka na Adku
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Pracowałem to tu, to tam starając się utrzymać.
Klasa: Strażnik
Rasa: Człowiek
Przynależność: Korpus inżynieryjny Przymierza, po ucieczce z Ziemi Karna Kompania Przymierza
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-23 Katana+ciężka lufa
- M-4 Shuriken+ciężka lufa
Kredyty: 4 995
Historia: Jako zwykły człowiek Drake nie miał nic do roboty i musiał się pętać po planecie, bo znaleźć robotę na utrzymanie. Pewnego razu znalazł ulotkę a'la "We need you " mówiąca o żołnierskim życiu, zarobkach z tego itd. Postanowił on więc iść do szkoły wojskowej, po której ukończeniu i krótkiej służbie spotykamy go w tym momencie.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Po inwazji na Ziemię uciekł zostawiając swój oddział. Wszyscy zginęli a on wraz z losowym oddziałem wrócił na Cytadelę. Upił się i został wysłany do kompanii karnej. Pierwszym zadaniem było zabezpieczenie osiedla mieszkaniowego na Terra Nova. Zniszczył całe osiedle a wraz z nim pancernik Żniwiarzy. Dostał awans i większy oddział złożony lecz nadal pozostał w kompanii karnej. Mylnie biorąc atak Żniwiarzy za bunt własnych ludzi zabił jednego swojego podkomendnego na Adku. Został za to wtrącony do karceru a po karze zdegradowany do stopnia szeregowca, jego służba w karnej kompanii została wydłużona.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz w barwach Przymierza
------------------------------------------------------------------------------------------------
Mroczny, lecz wciąż świetlisty. Upadły, chociaż wciąż czysty.
Buntowniczy, a za razem zwolennik ciszy. Czym ja jestem ? Raczej niczym...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Ziemi
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Tony
Nazwisko: Getheron
Pseudonim: Łowca
Wiek: 32
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Prawy
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Poszedłeś do szkoły wojskowej i odbyłeś dość długą służbę.
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Przynależność: Oddział Specjalny Przymierza Delta
Omni-Klucz: Zwykły
Broń:
- M-8 Mściciel
- M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia: Tony urodził się w 2153 roku i żył w nie bogatej,ale też nie biednej rodzinie.Żył w normalnej rodzinie.Jego ojciec był w wojsku a dla Tony'ego to było marzenie,żeby wstąpić do wojska.Chciał być dobrym i miłosiernym żołnierzem.A jego marzeniem było także wstąpienie do Oddziału Specjalnego Przymierza Delta.Kiedyś wstąpił do szkoły wojskowej i odbył dość długą służbę.Prawie spełnił marzenie,ale zostało mu jeszcze dołączenie do tego Oddziału.No cóż był dobrym żołnierzem i zawsze komuś pomagał czasem nawet słyszał,że jest dla kogoś idolem.Cieszył się z tego,ale nie chwalił się tym.
Wygląd:
Ubranie: Mundur Przymierza
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Ziemi
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Hierax
Nazwisko: Lilik
Pseudonim: Brak
Wiek: 66
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Gangster, młodszy sierżant w Szponach, dowódca Czarnej Śmierci
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Egoista, po utracie oddziałów nadal egoista, po odbiciu Omegi nadal egoista, neutralny po nie zabiciu Krzywego i Granata, egoista po przyjęciu i wypełnieniu pierwszego zlecenia, egoista po przyjęciu i wypełnieniu drugiego zlecenia
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Byłeś gangsterem i trząsłeś całą dzielnicą
Klasa: Inżynier
Rasa: Turianin
Przynależność: Szpony
Omni-klucz:
Zwykły:
- mapa planety Lorek
Broń:
- M-23 Katana
- Miotacz Cząstek
Kredyty: 4 505
Historia: Gdy był mały, zaczął już kraść. Czy tam od handlarzy na targu, czy od tragarzy. Próbował się z tego utrzymać, aż w końcu w wieku dorosłym został profesjonalnym rabusiem.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Stracił swój oddział podczas rutynowego patrolu. Następnie stracił kolejny oddział kiedy podczas kolejnego patrolu zaatakował go Adiutant. Podczas szturmu na Omedze zabił generała Olega Pietrovsky'ego. W nagrodę dostał od Arii Miotacz Cząstek oraz własny gang.
Po walkach postać dostała awans do "Gangster". Nie zabił szabrowników Krzywego i Granata, którzy chcieli okraść jego bazę. Wykonał pierwsze zlecenia, które dostał od Arii.
Podczas ataku na statek należący do Zaćmienia został postrzelony w twarz. Wykonał kolejne zlecenia dla Arii i zabił cel. W poszukiwaniu nowego zlecenia wdał się w awanturę na Omedze. Został złapany i postrzelony przez służby porządkowe Arii.
Po powrocie do bazy planetę najechał oddział zwiadowcy Żniwiarzy. Kompleks został mocno uszkodzony a oddział przerzedzony. Uciekł na okręcie Zaćmienia.
Wygląd: Biały kolor umalowania twarzy, wzór pazura
Notatki GM'a o zmianach wyglądu:
Blizna na połowie twarzy po strzale niemal z przyłożenia. Liczne blizny na brzuchu po próbie zabicia Ulmeka. Liczne blizny na nogach i ramionach po awanturze na Omedze.
Ubranie: Standardowy pancerz w barwach Czarnej Śmierci i Maska Pośmiertna
Żółty kolor komentarzy od GM.
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Anabelle
Nazwisko: Smith
Pseudonim: Matrioszka
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Stopień: Cyngiel do wynajęcia, oficer w Czarnej Śmierci
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Egoista, po wystawieniu Szponów na śmierć nadal egoista, neutralny po wystawieniu się za Krzywym i Granatem, egoista po wykonaniu pierwszego zlecenia
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Była gangsterem i trzęsła całą dzielnicą
Klasa: Szpieg
Rasa: Turianin
Przynależność: Wolny Strzelec
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-15 Windykator
- M-23 Katana
- M-3 Predator
Kredyty: 26 965
Historia: Jest hybrydą. Jej ojcem był turianin a matką człowiek. Ciąża była ciężka a naukowcy i lekarze długo pracowali aby to mogło się udać. Matka zmarła przy porodzie. W wieku 20 lat brała udział w Skylliańskim Blitzie po stronie batarian. Później w aktach miała zapisane różne rozboje i akty wandalizmu. Najmowała się różnym zleceniodawcom do różnych ciemnych interesów. W wieku 29 lat, jako wolny strzelec, podczas polowania na Archanioła została postrzelona przez niejakiego komandora Sheparda, przez co na jakiś czas była zmuszona odstawić swoje zlecenia na rzecz zdrowia.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Kiedy będąc w kanałach wentylacyjnych zobaczyła jak jeden z oddziałów Szponów walczy z Cerberusem odwróciła się i poszła swoją drogą. Oddział musiał się wycofać. Dała nająć się Szponom do walk o Omegę.
Po walkach postać otrzymała awans do "Cyngiel do wynajęcia". Dołączyła do gangu Czarna Śmierć Hieraxa Lilika. Wstawiła się za Krzywym i Granatem, którzy pojawili się w bazie na szaber. Zabiła volusa przy pierwszym zleceniu.
Kompleks został mocno uszkodzony a oddział przerzedzony podczas ataku patrolu Żniwiarzy. Uciekła na pokładzie okrętu Zaćmienia.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz w barwach Czarnej Śmierci
Niebieski kolor komentarzy od GM.
Failure, find me. To tie me up now
Cause I'm as bad, as bad as it gets
Failure, find me. To hang me up now
By my neck cause. I'm a fate worse than death
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Ario
Nazwisko: Ori
Pseudonim: Mimic
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Stopień: Kapral
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Prawy, prawy po misji na Eden Prime
Pochodzenie: Kolonia
Młodość: Postanowiła odmienić swoje życie i wstąpiła do wojska
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Przynależność: Oddział Specjalny Przymierza Delta
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-8 Mściciel+modyfikacja drążąca+celownik
- M-3 Predator
Kredyty: 10 080
Historia: Ario urodziła się w dosyć zamożnej rodzinie przez co była często rozpieszczana. Brakowało jej jakiejkolwiek dyscypliny i poszanowania dla czyjegoś mienia. Ojciec zmarł na zawał gdy jego córcia urządziła sobie miejsce kultu z jego pokoju. Matka przerażona tym, że Ario może się stoczyć na nieodpowiednią ścieżkę, wymusiła na dziecku presje zapisania się do wojska. Służba dyscyplina i pranie mózgu, tyle wystarczyło by Ario stała się posłuszna wobec przełożonego. Powolne pięcie się po szczeblach wojskowych nastąpiło z biegiem czasu.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Na pierwszej misji wylądowała na Eden Prime gdzie uratowała grupę cywili oraz swój oddział po śmierci dowódcy. W nagrodę za osiągnięcia została awansowana do kaprala i przejęła dowództwo nad swoim oddziałem. Nawiązała romans z jedną ze swoich podwładnych, Lisicą. Zginęła podczas wypadku, okręt wleciał w doki i wybuchł.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz w barwach Przymierza
POSTAĆ UŚMIERCONA
Ostatnio edytowany przez Mari (2015-07-23 14:19:11)
"Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera!
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...
I nigdy dość, i nigdy tak, jak tego pragnie ów, co kona!...
I znikła treść — i zginął ślad — i powieść o nich już skończona!"
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Cytadeli.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Saria
Nazwisko: Rusia
Pseudonim: Solar
Wiek: 41
Płeć: Kobieta
Stopień: Podporucznik
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Prawy, prawy po misji na Haestromie, prawy po misji na okręcie gethów, prawy po misji na Rannochu, egoista po kradzieży myśliwca i promu, egoista po zabiciu swojego partnera
Pochodzenie: Wędrowna Flota
Młodość: Pracowała uczciwie jako kurier i handlarz, zwiedziła galaktykę
Klasa: Żołnierz
Rasa: Quarianin
Przynależność: Quariański oddział komandosów
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
Phaeston
M-12 Szarańcza
M-4 Shuriken
Kredyty: 10 940
Historia: Saria nie pamięta zbyt dużo ze swojej rzekomej młodości może jedynie przypuszczać, że była pobliskim handlarzem. Pewnego dnia obudziła się w swoim łóżku i niczego nie pamiętała, tak jakby poprzednie życie poszło w niepamięć. Rodzina kobiety nie żyła więc ciężko było jej przypomnieć sobie kim była, miała co prawda przy sobie jakieś dokumenty ale nie mówiły one za wiele. Saria nie miała pieniędzy na utrzymanie siebie i znajdowała się w krytycznej sytuacji. Zawsze jednak stroniła odwagą. Z braku pieniędzy i sensu życia postanowiła zapisać się do wojska. Służba nie drużba.
Notatki GM'a o dalszych losach:
W pierwszej misji została zrzucona na Haestrom gdzie miała zniszczyć bazę wypadową gethów. Mimo wielu strat i prób ocalenia towarzyszy misja się udała i zdobyła kilka danych z dysków syntetyków. Za to otrzymała awans na starszego szeregowego. Później została wysłana na okręt gethów aby go zniszczyć. Ocaliła Legiona, który był na nim więziony. Za to otrzymała awans na młodszego sierżanta i własny oddział. Po misji na Rannochu i doprowadzeniu do pokoju między quarianami a gethami dostała awans na podporucznika i przydział do batalionu Kal'Reegara. Zrezygnowała ze służby wojskowej a następnei zniszczyła zapasy na okręcie Kal'Reegara i skradła prom aby uciec na Omegę wraz ze swoim byłym podwładnym i ukochanym. Podczas walk o Cytadelę zabiła swego partnera.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz
"Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera!
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...
I nigdy dość, i nigdy tak, jak tego pragnie ów, co kona!...
I znikła treść — i zginął ślad — i powieść o nich już skończona!"
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz w Wędrownej Flocie.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Geth Mk. 362
Nazwisko: Brak
Pseudonim: Brak
Wiek: 64 lata
Płeć: Brak
Stopień: Szeregowy III klasy
Profesja: Załogant floty
Nastawienie: Brak
Pochodzenie: Brak
Młodość: Brak
Klasa: Szpieg
Rasa: Geth
Przynależność: Flota gethów
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
M-92 Modliszka
M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia: Został wyprodukowany w 2122 roku. Następnie został zapomniany w serii przez jeden rok aż ktoś odnalazł zaginiony egzemplarz. Brał udział w kilku bitwach we flocie lecz na początku był wysyłany na front na planetach. Później dopiero przypisano go do floty.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Został zniszczony po abordażu quarian na jego kręt.
Wygląd: Pancerz cały zielony z lekkimi białymi rysami
Ubranie: Brak
POSTAĆ UŚMIERCONA
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Rannochu.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Charon
Nazwisko: Steel
Pseudonim: Żółtodzób
Wiek: 19
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Neutralny
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Pracowałeś to tu to tam starając się utrzymać
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Przynależność: Kompania Biotyczna
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia: Dzieciństwo spędził na szkoleniu swoich zdolności, nie miał dużo przyjaciół, jego rodzina zginęła od ataku gethów na statek handlowo-zbrojeniowy, trafił do koloni Asari a kiedy miał odpowiedni wiek zaciągną się do Kompani Biotycznej. Nie było mu łatwo choć miał dużą siłę i moc to i tak nie panował nad biotyką tak dobrze jak Asari, u której się szkolił przed jego wielką wyprawa w galaktyke.
Wygląd:
Ubranie: Mundur Przymierza
Offline
Imię: William
Nazwisko: Wess
Pseudonim: W
Wiek: 32
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Pies wojny
Profesja: Najemnik
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Kolonia
Młodość: Byłeś w gangu i cała wioska się ciebie bała
Klasa: Szpieg
Rasa: Vorche
Przynależność: Wolny Strzelec
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-92 Modliszka
- M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia: W wieku 2 lat rodzice Williama zostali zabici przez bandytów. Został przygarnięty przez pewnych ubogich starców. Kiedy oni zmarli, a on dorósł, przysiągł, że zemści się na mordercach. Uciekł on ze swojego tymczasowego domu i został członkiem gangu. Kiedy jednak został on rozwiązany, wstąpił do wojska.
Ubranie: Standardowy pancerz
Ostatnio edytowany przez MASUO (2015-08-02 07:56:34)
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Kalon
Nazwisko: Wolf
Pseudonim: Wilk
Wiek: 35
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Rabuś
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Byłem gangsterem i trząsłem całą dzielnicą.
Klasa: Żołnierz
Rasa: Człowiek
Przynależność: Brak
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-23 Katana
Kredyty: 15 000
Historia: Od najmłodszych lat musiał zajmować się sam sobą. Kradł i zabijał. Zakochał się w młodej dziewczynie zwanej Czarną Wdową. Był szczęśliwy do czasu gdy odkrył, że ona go zdradza. Znalazł jej kochanka, chłopaka o ksywie Nożownik, po czym go brutalnie zamordował a jego zwłoki wywiesił na ulicy. Czarną Wdowę złapał miesiąc później i zgwałcił po czym zabił.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Po dotarciu na stację zgubił się i zaczął awanturę. Został pobity i ukradziono mu karabin. Błąkając się po slumsach został złapany przez patrol Błękitnych Słoń i zaprowadzony na posterunek w celu przesłuchania. Umocnienia zostały zaatakowane przez Zaćmienie a on sam schwytany przez Zaćmienie. Został odbity przez Szpony lecz później wydalony z ich szeregów za próbę kolaboracji. Przy następnej bijatyce został postrzelony przez służby porządkowe Arii.
Wygląd: Dobrze zbudowany, niebieskie, zimne oczy, czarne włosy, twarz zimna, obojętna, tatuaż wilka na plecach a na twarzy tatuaż pazurów niedźwiedzia i szrama na pół twarzy.
Notatki GM'a o zmianach wyglądu:
Liczne blizny na ramionach, nogach i brzuchu po awanturze na Omedze.
Ubranie: Pancerz w barwach Szponów
POSTAĆ UŚMIERCONA
Ostatnio edytowany przez Ninja618 (2015-08-15 01:35:22)
Nie wiesz kiedy, nie wiesz gdzie, ale Spartakus dopadnie Cię. Wypruje flaki, zmiażdży głowę i wypije twą krew. Wydłubie oczy, wygryzie poliki, język upiecze, niech wpierdolą Chochliki.
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Hurrok
Nazwisko: Erji
Pseudonim: Brak
Wiek: 24 lata
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy
Profesja: Szpieg
Nastawienie: Prawy
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Pracowałeś to tu to tam starając się utrzymać.
Klasa: Piechociarz
Rasa: Człowiek
Przynależność: SOC, później 103. Dywizja Marines
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
M-92 Modliszka
M-3 Predator
Kredyty: 8 355
Historia: Hurrok pochodzi ze swojej planety macierzystej. Jego dzieciństwo było po prostu normalne. Nie działo się nic nadzwyczajnego. Jego ojciec utrzymywał całą rodzinę. Niestety po jego śmierci, Hurrok zdecydował pomóc matce, więc postanowił być prawy i dołączyć do SOC. Co zdecydował, to zrobił. Wyleciał do Cytadeli starym frachtowcem ojca i tam zamieszkał. Aktualnie próbuje wysyłać kredyty matce na utrzymanie.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Po nieudanej próbie rozwikłania zagadki zabójstwa porzucił pracę w SOC i dołączył do Przymierza.
Wygląd:
Ubranie: Mundur SOC i Napierśnik Rosenkov Materials
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Cytadeli
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Anscharius, ze spóźnieniem wynikającym z problemami z uzupełnieniem karty.
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Cytadeli
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Celaena
Nazwisko: Stark
Pseudonim: Kira
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Stopień: Pies wojny
Profesja: Najemnik
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Była gangsterem i trzęsła całą dzielnicą
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Przynależność: Wolny strzelec
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
M-23 Katana
M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia: Miała wszystko pod dostatkiem, nigdy jej niczego nie brakowało. Jednak już jako dziecko wpadła w towarzystwo ewenementów, została znienawidzona przez starszyznę oraz młodzież przez swój cięty język oraz za bycie lekkoduchem. Od momentu gdy rodzice wyrzucili ją za drzwi, a dokładniej od 14 roku życia, korzystała z zasad survivalu, od tamtej pory radzi sobie sama. Nie daje sobą pomiatać ale też nie pomiata innymi. Bywają dni, w których zaszywa się gdzieś, gdzie nikt jej nie znajdzie i siedzi tam aż do końca trefnego dnia.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz
Ostatnio edytowany przez Matrimeus (2015-09-04 20:12:56)
Failure, find me. To tie me up now
Cause I'm as bad, as bad as it gets
Failure, find me. To hang me up now
By my neck cause. I'm a fate worse than death
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Illium
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Jack
Nazwisko: Wolf
Pseudonim: Byczek
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Prawy
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Poszedłeś do szkoły wojskowej i odbyłeś dość długą służbę
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Przynależność: Oddział Specjalny Przymierza Delta
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-8 Mściciel
- M-23 Katana
Kredyty: 15 000
Historia: Przed wstąpieniem do armii pracował jako pomocnik sklepikarza z pamiątkami. Rzucił tą robotę gdy dowiedział się, że jego rodzina została wymordowana przez Zaćmienie. Od tej pory znienawidził ciemną stronę i próbował zniszczyć ich w każdej możliwej sytuacji. Zaciekawiony żołnierkom Jack postanowił dołączyć do wojska. Przeszedł wszystkie testy i rozpoczął swą służbę w wojsku.
Wygląd:
Brązowe włosy, duży, umięśniony, blizna na oku.
Ubranie:
Mundur Przymierza
Nie wiesz kiedy, nie wiesz gdzie, ale Spartakus dopadnie Cię. Wypruje flaki, zmiażdży głowę i wypije twą krew. Wydłubie oczy, wygryzie poliki, język upiecze, niech wpierdolą Chochliki.
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Cytadeli
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Sevitus
Nazwisko: Blackrag
Pseudonim: Sev
Wiek: 25
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Pies wojny
Profesja: Najemnik
Nastawienie: Neutralny
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość:
Klasa: Strażnik
Rasa: Człowiek
Przynależność: Wolny strzelec.
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-8
- M-92
Kredyty: 15 000
Historia: Sev urodził się w biednej rodzinie. Jego matka umarła przy porodzie a ojciec był nałogowym alkoholikiem. W domu nigdy nie było dość pieniędzy. Zawsze musiał szukać dodatkowego zarobku. Kiedy ukończył piętnaście lat ukradł swoje aktualne bronie, co było dość trudnym zadaniem, ale dzięki temu został najemnikiem i miał szansę zarobić na tyle dużo, by w końcu poczuć trochę życia, jakiego w dzieciństwie mu brakowało. Zmuszony po ataku na Ziemię uciec na Cytadelę osiadł tam chwilowo.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz
------------------------------------------------------------------------------------------------
Mroczny, lecz wciąż świetlisty. Upadły, chociaż wciąż czysty.
Buntowniczy, a za razem zwolennik ciszy. Czym ja jestem ? Raczej niczym...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Offline
Daj inny wygląd i sam mi podaj młodość.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Botwin
Nazwisko: vas Quav
Pseudonim: Pająk
Wiek: 24
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy I klasy
Profesja: Załogant floty
Nastawienie: Prawy, prawy po misji na Rannochu, egoista po kradzieży promu
Pochodzenie: Wędrowna Flota
Młodość: Poszedł do szkoły wojskowej i odbył dość długą służbę
Klasa: Szpieg
Rasa Quarianin
Przynależność: Quariańska Flota Patrolowa
Omni-klucz: Zwykły, mapy Cytadeli, Omegi, Kołyski Sigurda i Mgławicy Tytan, akt własności lokalu na Illium
Broń
- M-9 Modliszka
- M-3 Predator
- jeden granat odłamkowy
Kredyty: 12 526
Historia: Urodził się na jednym z mniejszych statków floty. Jego ojciec był zwiadowcą a matka lekarzem pokładowym. Na swojej Pielgrzymce przypadkowo wylądował w kolonii krogan. Dzięki cudem wygranemu pojedynkowi z wodzem tamtejszego klanu udało mu się zdobyć ich szacunek. Podczas tej walki słynna krogańska szarża spowodowała powierzchowne pęknięcie jego hełmu, stąd ksywka pająk.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Dostał z oddziałem na Rannoch gdzie stoczył potyczkę z gethami i przebił się do starej instalacji. Po misji na Rannochu i doprowadzeniu do pokoju między quarianami a gethami dostał awans na szeregowego I klasy i przydział do plutony Sarii Rusii. Zrezygnował ze służby wojskowej i skradzionym promem uciekł na Omegę wraz ze swoim starym dowódcą. później się rozdzielili i ze znajomym kroganinem odlecieli na Illium, żeby założyć klub ze striptizem. Udało mu się to, nazwał go "Bordowy Kwiat". Tesalia, jego kochanka, przejęła sławny burdel i razem utworzyli spółkę.
Wygląd: Czarny skafander we wzór z zielonymi rombami
Ubranie: Standardowy pancerz
Ostatnio edytowany przez gulasz88 (2015-09-23 10:33:42)
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz w Wędrownej Flocie.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Kurgon (czyt. Kargon)
Nazwisko: Verak
Pseudonim: -
Wiek: 256
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Rabuś
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Byłem gangsterem i trząsłem całą dzielnicą
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Przynależność: Krwawa Horda
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-8 Mściciel
- M-23 Katana
Kredyty: 15000
Historia: Kurgon urodził się na Tuchance jakiś dobre 250 lat temu. Stracił swoją rodzinę dawno temu, podczas jednych z wojen klanu. Kiedy udało mu się przetrwać na tej rodzimej planecie, wyruszył do Cytadeli, gdzie dołączył do jednych z bandyckich grup, zwanej Krwawą Hordą. Reszta życia spędził służąc właśnie im.
"Kurna, nie stać mnie nawet na lepszy omni-klucz i strzelbę. Za mało mi szmaty płacą" - Kurgon Verak o Krwawej Hordzie.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz Czerwonej Hordy
"Miałbym wszystko lepsze, gdyby mi te szczuje więcej płacili" - Kurgon
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Cytadeli.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Jezdar
Nazwisko: Ejskel
Pseudonim: Roman Venderycz
Wiek: 32 lata
Płeć: mężczyzna
Stopień: szeregowy
Profesja: szpieg
Nastawienie: Egoista
(Owijając w eufemizmy, Jezdara można nazwać pewnym siebie indywidualistą, jednakże jest to kawał egoistycznego sukinsyna, który w we wszystkim próbuje doszukać się jakiegoś interesu. Jeżeli nie będzie widział żadnych przesłanek i ewidentnych korzyści z uratowania życia drugiego człowieka, nie zrobi tego. Mężczyzna ten może sprawiać wrażenie elokwentnego, z wysoką ogładą i rzeczywiście tak jest, każde wypowiedziane przez siebie słowo dobiera uważnie, a zanim czegoś dokona, rozważa to z odpowiednim dla siebie wyrachowaniem.)
Pochodzenie: Ziemia
Młodość: Uczyłeś się i studiowałeś, aby osiągnąć coś w życiu.
Klasa: Szpieg
Rasa: człowiek
Przynależność: 103. Dywizja Marines
Omni-klucz: zwykły
Broń:
- M-92 Modliszka
- M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia:
Prolog
Jezdar urodził się na Ziemi równo trzydzieści dwa lata temu. Pochodził z pozoru z typowej rodziny. Rodzice Jezdara z trudem i w pocie czoła zapracowali na prestiż i swoją pozycję, dbając przy tym oto, by ich potomkowie - Jezdar i Firomir, wyrośli na wartościowych i godnych ich spuścizny. Była nią rozwijająca się i dobrze prosperująca firma. Wydawałoby się, że mieszkająca w nowoczesnym apartamencie na obrzeżach metropolii rodzina jest zupełnie przeciętna i do czasu tak było. Normalną rodzinę bardzo łatwo rozpoznać, wszystkie dobre rodziny są takie same, każda zła jest zupełnie inna od siebie. Walki między Jezdarem a Firomirem zaczęły się już kiedy bohaterowie mieli po kilkanaście lat - obydwaj starali się dowieść, że to oni są godni poprowadzenia rodzinnego interesu, ubliżając przy tym sobie nawzajem. Jednakże wszystko działo się w tajemnicy przed opiekunami. Jezdar był dobrym uczniem i synem, nie sprawiał żadnych kłopotów wychowawczych, w wieku dziewiętnastu lat poszedł na renomowaną uczelnię.
Historia właściwa:
Po ukończeniu studiów Jezdar znalazł pracę w jednym z najbardziej popularnych na Ziemi dzienniku. W przeciągu siedmiu lat pracy piął się na szczeblach kariery płacąc za to brakiem wolnego czasu i zdrowiem, jego tryb życia i osobowości nie pomogły mu również w założeniu rodziny. Mimo to, przynajmniej w jego przekonaniu, jego trud popłacił - Jezdar został redaktorem naczelnym swojego dziennika. Tego samego roku, kiedy mężczyzna odniósł zawodowy sukces, zmarli jego rodzice - w odstępie dwóch dni. kiedy Jezdar przyjechał do swojego rodzinnego domu, okazało się, że jego brat już wszystko zorganizował. Nazajutrz odbył się pogrzeb, był on zdecydowanie bogaty i godny. Kiedy obydwaj bracia zebrali się na przeczytaniu testamentu, Jezdar nie mógł uwierzyć w to, co usłyszał od prawnika. Podobno na tydzień przed swoją śmiercią rodzice mieli zmienić treść testamentu przepisać całość na Firomira, jednocześnie wydziedziczając Jazdara. Podczas drogi powrotnej bracia nie odzywali się do siebie. Bohater sumował fakty, wszystko stało się dla niego jasne. Kiedy w willi Jezdar i Firomir stanęli naprzeciw sobie, drugi z nich zaczął mówić coś w łagodnym tonie, coś, co miało być pocieszeniem, racjonalnym wytłumaczeniem decyzji rodziców, Jezdar wykrzyczał:
-Zamilcz psie! Przejrzałem Cię, wiem, że to Ty ich zabiłeś, dopilnuję, abyś za to zapłacił, chuju.
-Wiesz co Ci powiem? Nie masz pojęcia o czym mówisz! Ta firma należała do mnie, to ja o nią dbałem podczas, gdy Ty rozwijałeś skrzydła w swoim pierdolonym pismaku, wypierdalaj stąd, śmieciu.
W tym momencie Jezdara ogarnęła nienawiść, między rodzeństwem rozpoczęła się bójka, Jezdar zaatakował jako pierwszy, po czym rzucił się na Firomira, uderzając go po potylicy. Firomirowi w odpowiedzi chwycił rękę atakującego, po czym powalił go na ziemię, a zza pasa wyciągnął pistolet. Jezdar lewą ręką złapał nadgarstek brata, starając się przechylić pistolet w jego stronę. Jezdarowi udało się odwrócić kierunek pistoletu, po czym wyrwał go z ręki Firomira i nacisnął spust. Pocisk przebił krtań Firomira, konający bohater podczas swej agonii wydobył z resztek swego gardła dwa słowa - "Jak mogłeś?", po czym umarł. W tym momencie Jezdar, po raz pierwszy raz w swoim życiu poczuł swoją winę, choć wiedział, że Firomir zasługuje na śmierć, trapiła go ona. Po chwili opamiętania się, mężczyzna sięgnął po zapalniczkę z kuchni, wyłączył zabezpieczenia przeciwpożarowe i podpalił ubranie swego brata. Wyszedł, jakby nigdy nic z domu, udał się do swego mieszkania, wziął kilka niezbędnych rzeczy i poszedł na stacje statków kosmicznych. Za kilka godzin willa była ruiną, a Jezdar był w drodzę do Cytadeli. Bał się skutków, które przyniesie zabójstwo Firomira, więc postanowił zmienić kompletnie swoje dotychczasowe życie, łącznie z tożsamością. Na mobilnym urządzeniu elektronicznym sporządził swoje CV, miał w nim m.in szkolenie wojskowe, które odbył niedługo po ukończeniu studiów oraz wpisane to, że przez siedem lat po zakończeniu nauki był działaczem organizacji na rzecz weteranów wojennych. Z czego tu drugie było oczywiście całkowitym kłamstwem, jednakże Jezdar umiał skombinować sobie odpowiednie zaświadczenia od odpowiednich osób. Po dotarciu na stację wynajął hotel i wysłał tajemniczą wiadomość do swojego znajomego z uniwersytetu, który obecnie pełnił po ojcu funkcję Ziemskiego Ministra Spraw Wewnętrznych, była ona zupełnie zaszyfrowana, ale łatwo było się domyśleć tego, co w niej było. Jezdar Ejskel stał się Romanem Venderyczem i został przyjęty do 103. Dywizji Marines, w której to już służy dwa lata, będąc żołnierzem, który oprócz swej służby zajmuje się również, z uwagi na wykszatałcenie niektórymi specjalnymi i nietypowymi dla żołnierza zadaniami.
Wygląd:
Wysoki i dobrze zbudowany mężczyzna o bardzo krótkich, wręcz wygolonych włosach i lekkim zaroście. Jego wzrok jest bardzo przenikliwy, co pośrednio wiąże się z jego charakterem, a wyraz twarzy dumny i bezkompromisowy. Stara się nie okazywać uczyć, jedynie czasem na jego ustach gości cyniczny uśmiech, wyrażający pogardę dla otaczającego go świata. Ruchy Jezdara są w miarę energiczne, a sam mężczyzna jest bardzo niecierpliwy.
Ubranie:
mundur Przymierza na służbie, po cywilu zaś drogie i szykowne ubiory, upodobanie luksusu Jezdar ma jeszcze z "poprzedniego" życia, pancerz w barwach Przymierza.
Ostatnio edytowany przez Brzezdob (2015-11-14 19:44:19)
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Cytadeli.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: John
Nazwisko: Quentin
Pseudonim: Kraken
Wiek: 38
Płeć: Mezczyzna
Stopień: Rabuś
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Planeta macierzysta
Młodość: Należałem do gangu i trząsłem całą dzielnicą
Klasa: Adept
Rasa: człowiek
Przynależność: Błękitne Słońca
Omni-klucz: zwykly
Broń:
- M-8 Mściciel
- M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia:
Osiem lat temu pracował w SOC, w wydziale śledczym. Odkrył, że jego szef jest skorumpowany i pracuje dla Zaćmienia. Niestety, gdy miał go aresztować szef wykorzystał swoje wpływy i zamknął Johna za rzekome zabójstwo. Gdy wyszedł z więzienia postanowił się zemścić i dołączył do Błękitnych Słońc.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Po świętowaniu zwycięstwa został napadnięty przez rabusia, wylądował w szpitalu z połamanymi palcami oraz kręgosłupem.
Wygląd:
Lekko umięśniony, łysy, niebieskie oczy. Ma pełno blizn na twarzy.
Ubranie: Pancerz gangu w barwach Błękitnych Słońc
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Spartakus
Nazwisko: Wolf
Pseudonim: Wilczar
Wiek: 24
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Rabuś
Profesja: Bandyta
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Kolonia
Młodość: Byłem w gangu i cała wioska bała się mnie
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Człowiek
Przynależność: Błękitne Słońca
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
– M-23 Katana
– M-3 Predator
Kredyty: 14 998
Historia: Spartakus żył dość normalnie, do czasu. Jego jedyną rodzinę zaciągnięto do Przymierza. Niedługo potem Spartakus dostał zawiadomienie, że jego brat nie żyje. Załamał się, nie miał także pieniędzy na utrzymanie domu przez co został wyrzucony na bruk. Odnalazła go pewna kobieta należąca, jak się okazało do, Handlarzy Niewolników. Próbowała zrobić ze Spartakusa niewolnika lecz, jak to historia uczy, Spartakus nie pozostał dłużny, zabił kobietę w naprawdę brutalny sposób. Wypruł jej flaki i porozrzucał po całym mieście. Po tym wydarzeniu słuch o nim zaginął. Lecz nadal słychać pewne plotki o nim.
Wygląd:
Ubranie: Pancerz gangu w barwach Błękitnych Słońc
Nie wiesz kiedy, nie wiesz gdzie, ale Spartakus dopadnie Cię. Wypruje flaki, zmiażdży głowę i wypije twą krew. Wydłubie oczy, wygryzie poliki, język upiecze, niech wpierdolą Chochliki.
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Wallus
Nazwisko: Pard
Pseudonim: Brak
Wiek: 43
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Kapral
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Neutralny, prawy po misji na Thunawanuro
Pochodzenie: Kolonia
Młodość: Ciężko i uczciwie pracowałeś starając się zapewnić byt swojej rodzinie
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Elkor
Przynależność: Jednostki naziemne elkorów
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
– M-23 Katana
– M-4 Shuriken
Kredyty: 15 000
Historia: Wallus urodził się na jednej z nielicznych koloni elkorskich zajmującej się głownie eksportem minerałów. Uczył się tam techniki i ekonomii ale nigdy go to zbytnio nie interesowało. Gdy dorósł zamiast zająć się rodzinnym interesem poleciał szukać zatrudnienia w jakimś przyjemniejszym zakątku kosmosu. Późniejsze etapy życia spędził trudniąc się różnymi profesjami na jakie elkor mógłby się nadać, od kontrolera jakości piezo, przez bramkarza na Omedze, aż w końcu sprawdził się jako drobny handlarz galaktyczny. Gdy wojna się zaczęła miał w planie dalej robić interesy ale w końcu stwierdził, że nie może stać bezczynnie gdy Żniwiarze chcą zniszczyć wszystko, co kiedykolwiek kochał. Wstąpił więc do wojska licząc się z niewielkimi szansami na przeżycie. Kontakt z pierwiastkiem zero zagwarantował mu pewne zdolności biotyczne i w konsekwencji stanowisko szturmowca, choć naturalnie nie było mowy o mobilności porównywalnej z ludźmi czy asari. Mimo to Wallus był gotowy stawić czoła każdemu wyzwaniu przed którym go postawią.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Podczas pierwszej misji na Thunawanuro udało mu się uratować cywili lecz w czasie ewakuacji jego prom został zniszczony, został na noc na planecie pod przygwożdżającym ogniem wroga. Po powrocie został awansowany na kaprala i otrzymał własny oddział.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz
Ostatnio edytowany przez Omeg12 (2015-12-13 20:55:27)
Thou shalt not make a machine in the likeness of a mind
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Omedze.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Damon
Nazwisko: Muk
Pseudonim: Kaznodzieja
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Rabuś
Profesja: Bandyta
Nastawienie: Egoista, egoista po poddaniu się indoktrynacji, egoista po zatopieniu miasta
Pochodzenie: Kahje
Młodość: Był gangsterem i trząsł całą dzielnicą
Klasa: Szpieg
Rasa: Hanar
Przynależność: brak
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-4 Shuriken
- M-3 Predator
Kredyty: 15 800
Historia: Damon urodził się na Kahje, planecie ojczystej hanarów. Jego rodzina była liczna i dość uboga toteż w dzieciństwie nie poświęcano mu zbyt wiele uwagi. Szybko wyrósł na złodziejaszka a potem gangstera. Robił całkiem niezły interes, do czasu, aż jego gang został rozbity a on postawiony przed sądem. Ograbiony z wolności i reputacji obmyślił nową taktykę. Zdołał przekonać wszystkich o swoim nawróceniu i głębokiej wierze w Rozbudzaczy co pozwoliło mu uniknąć stryczka i wyjść wcześniej z więzienia. Od tego czasu przemierza galaktykę jako złodziej i morderca pod przykrywką duchownego.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Podczas inwazji na Kahje poddał się indoktrynacji Żniwiarzy. Zatopił podwodne miasto otwierając śluzy i wypełniając szklane kopuły wodą.
Wygląd:
Ubranie: Brak
Ostatnio edytowany przez Omeg12 (2015-12-28 15:17:58)
Thou shalt not make a machine in the likeness of a mind
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Kahje.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Elana
Nazwisko: Tori
Pseudonim: Sellia Sheuss z Zesmeni
Wiek: 168
Płeć: Kobieta
Stopień: Szeregowy
Profesja: Załogant floty
Nastawienie: Neutralne, egoista po dezercji, egoista po sprzedaży medykamentów gangsterom
Pochodzenie: Thessia
Młodość: Pracowała to tu, to tam starając się utrzymać
Klasa: Strażnik
Rasa: Asari
Przynależność: Szósta flota asari
Omni-klucz: CAT6
Broń:
- M-12 Szarańcza + Modyfikacja drążąca + Moduł koncentracji
Kredyty: 355
Historia:
Urodzona na Thesii, druga córka dwójki asari, z których jedna była głównym lekarzem w jednym ze szpitali w stolicy a druga fizykiem w akademii wojskowej. Elana odebrała zatem dobre wychowanie i wykształcenie choć swoją drogę życiową bardziej skierowała ku medycynie. W niej to upatrywała swoje zainteresowania i z tym chciała powiązać swoje przeznaczenie. Bez problemu ukończyła też nauczanie na poziomie podstawowym i wyższym w ciągu kolejnych kilkunastu lat w akademii medycznej. Dla lepszego zrozumienia niektórych zagadnień ukończyła również kierunek technologiczny na jednym z uniwersytetów by zdobyć większą wiedzę i nie skupiać się tylko na jednym zainteresowaniu. Chciała mieć w razie czego jakiś wybór oraz większe możliwości w przyszłości. Namówiła ją do tego porucznik Carnis - "ojciec" pracujący w akademii wojskowej. Nie chcąc też rozczarować go odbyła przeszkolenie wojskowe a potem trafiła na kilka lat w szeregi komandosek asari, głównie jako lekarz polowy. Zważywszy na braki w doświadczeniu na początku były to głównie zwykłe misje szkoleniowe, czasami wsparcie kolonii lub pomoc z lokalnymi bandytami. Dowództwo wiedziało co robi i nigdy nie rzucało "żółtodziobów" na głęboką wodę ale zgodnie z posiadanymi umiejętnościami na odpowiednie zadania kierowało swoje oddziały. Wtedy też dokładnie ujawniły się w niej dwie cechy - jej klaustrofobia oraz popęd do adrenaliny... Podczas prostej i rutynowej misji na jednej z kolonii wskutek tragicznego błędu w nawigacji ich statek rozbił się podczas lądowania pośród wzgórz. Elana uwięziona w rozbitych wraku, w ciasnocie i ciemności spędziła kilka długich dni. Unieruchomiona, bez szans na pomoc osiągnęła niemal granicę wytrzymałości. Szczęściu tylko zawdzięczała swe ocalenie, podobnie jak czwórka innych asari, które ekipa ratunkowa wydobyła z wraku po sześciu dniach. Od tamtej pory Elana panicznie obawia się ciasnych i ciemnych pomieszczeń oraz będzie starała się za wszelką cenę unikać podobnych sytuacji. W wojsku też długo nie została z tegoż powodu oraz tego, że uwielbiała ryzykować i "szaleć" byle tylko poczuć smak adrenaliny. Skoki z plecakami grawitacyjnymi, nielegalne wyścigi na skuterach czy niebezpieczne przeloty na niskich orbitach czy wysokościach. Wszystko to dla podniety i uczucia płynącej w żyłach epinefryny.
Odeszła zatem z wojska za obopólną zgodą i trafiła na Illum, gdzie oddała się swojej głównej pasji - medycynie. Pracowała w szpitalu, gdzie dość szybko osiągnęła wysoką pozycję w szczeblach tamtejszej hierarchii. Otrzymała również nagrodę za swoje dokonania w tej dziedzinie, wykorzystanie nanotechnologii w medycynie. Nie obyło się oczywiście bez problemów z konkurencją i zazdrosnymi o jej sukcesy innymi lekarzami. Dość "ostre" wymiany argumentów miała zwłaszcza z Melissą Writs, która również starała się wykazać w swej specjalizacji związanej z chirurgią. Przez okres prawie dziesięciu lat toczyły ze sobą regularne "walki", choć z szacunkiem i ograniczając się tylko do słów.
Jej pociąg do sportów ekstremalnych dość szybko stał się pasją, a na Illum miała sporo możliwości by się wyszaleć. Często też brała udział w szaleńczych wyścigach taksówkami pomiędzy wieżowcami, czy też skokach z plecakami grawitacyjnymi. Uwielbiała te chwile, gdy pędzili pośród różnych przeszkód, nieraz o włos od kraksy, gdy krew dudniła jej w głowie i adrenalina szalała. Problemy ze służbami porządkowymi, którzy ścigali nieraz tych szaleńców były też częste.
Ze swoją rodziną utrzymała dobre kontakty, zwłaszcza z siostrą, która należała do "łowczyń asari". Dość regularnie się też ze sobą kontaktowały, czy to przez extranet, czy też umówiwszy się na jakiejś planecie. Jednak do czasu... W tym dniu, gdy miały się spotkać na Illum, Natori nie pojawiła się. Zaniepokojona Elana udała się do hotelu, gdzie wiedziała, że jej siostra się zatrzymała. Na miejscu zastała tylko obecność policji i pobojowisko, jak po zaciętej walce. Natori zniknęła i brak było śladów czy też świadków tego, kto mógł dokonać tego ataku. Elana zaś obiecała sobie wtedy, że odnajdzie swoją siostrę i tego kto jest odpowiedzialny za jej porwanie. Mając odłożone fundusze wyruszyła zatem w podróż, która miała ją zaprowadzić w kolejne nieznane rejony galaktyki... Zarzuciła projekt nanorobotów obiecując sobie, że do niego wróci gdy tylko sytuacja będzie jej sprzyjać. Póki co sie na to nie zanosiło. Po trzech latach bezowocnych poszukiwań nie wiedziała co myśleć. W dodatku w międzyczasie wybuchła wojna co sprawiło, że musiała porzucić plany naukowe do jej zakończenia. Brała jeszcze pod uwagę udział siostry w wojnie, zwłaszcza, że była ona jedną z łowczyń. Dlatego też ponownie wstąpiła w szeregi armi komandosek asari. Tym samym mogła się całkowicie poświęcić swojej głównej pasji, medycynie. Jedyne z czym miała problem to jej uzależnienie od adrenaliny ale zazwyczaj nasycała je na polu walki.
Notatki GM'a o dalszych losach:
Po krótkim romansie na Illium została wysłana na Lusię gdzie utraciła okręt z dowództwem i spędziła noc w ruinach. Jej oddział został zmasakrowany a nie mogąc im pomóc rannych musiała dobijać. Przy powrocie okrętu do doków na Cytadeli żeby dokonać napraw zdezerterowała i sprzedała wyposażenie wojskowe. Następnie poleciała do Illium aby móc spędzić czas ze swoim ukochanym. Stamtąd udała się na Cytadelę chcąc zostać WiDMem, wzięła udział w walkach chcąc ratować Radę.
Wygląd:
Pierwsze wrażenie jakie zawsze sprawiała wskazywało na pewną siebie, niezależną i ceniącą wolność kobietę. Ma 170 cm wzrostu co powoduje, że często jest niższa od mężczyzn, lecz nie przeszkadza jej to w tym by patrzeć na wszystkich z góry swoimi oczami w kolorze morskich głębin. Ubrana w czarne skórzane spodnie podkreślające zgrabne nogi, na których miała glany by skutecznie kopać w razie obrony, czarną obcisłą bluzkę z krótkim rękawem i dekoltem V oraz fioletową jeansową kurtkę z wysokim kołnierzem, z rozpiętym do biustu zamkiem. Cały ten strój wraz z jej smukłym i proporcjonalnym ciałem przyciągał uwagę. To połączenie urody asari i ludzkiej mody dawało czasami egzotyczny i olśniewający efekt. Przyglądając się jej w zimnym sztucznym świetle lamp można dostrzec na jej twarzy delikatny jasnoniebieski tatuaż, który w połączeniu z ciemnofioletowym makijażem bardzo podkreślał zarówno jej oczy jak i urodę. Jej skóra jest w kolorze jasnego błękitu.
Ubranie: Pełna Kassa Fabrication, zapasowe zwykłe ubranie, nieodłączna torba medyczna
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Illium.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Ezro
Nazwisko: Sphaen
Pseudonim: Hermes
Wiek: 17
Płeć: Mężczyzna
Stopień: Szeregowy
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Prawy
Pochodzenie: Kolonia
Młodość: Postanowiłeś odmienić swoje życie i wstąpiłeś do wojska
Klasa: Szpieg
Rasa: Drell
Przynależność: Zabójcy
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M92 Modliszka
- M3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia: Miał dzieciństwo jak każdy drell. Żadnych powiązań z wojskiem czy bronią,
ojciec wpajał mu nienawiść do żołnierzy jednak mimo zakazu zaciągnął się do wojska w młodym wieku.
Po jakimś czasie dzięki znajomości z wpływowymi ludźmi pozostał zabójcą działającym na usługach rządu, mimo, że nie był na żadnej akcji oprócz treningów organizowanych kiedyś w koszarach. Ma nadzieję na zostanie bohaterem jednak nie ma bladego pojęcia o karierze żołnierza.
Notatki GM'a o dalszych losach:
W wyniku omamów oraz błędnego zinterpretowania celu swojej pierwszej misji został uwięziony w lochach. Tam doznał próby indoktrynacji ze strony Żniwiarzy.
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz
Ezro Sphaen - Drell
Offline
ZAAKCEPTOWANE
Zaczynasz na Kahje.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Liata
Nazwisko: Thon
Pseudonim:
Wiek: 19
Płeć: Kobieta
Stopień:
Profesja:
Nastawienie: Neutralne
Pochodzenie: Kahje
Młodość:
Klasa: Szpieg
Przynależność:
Omni-klucz: zwykły
Broń:
- M92 Modliszka
- M3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia:
Wygląd:
Ubranie: Standardowy pancerz
Offline
Wszystkie puste pola do poprawy.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Imię: Blanche
Nazwisko: Hatcher
Pseudonim: Batt
Wiek: 24
Płeć: Kobieta
Stopień: Szeregowy
Profesja: Piechociarz
Nastawienie: Egoista
Pochodzenie: Przestrzeń
Młodość: Pracowałaś uczciwie jako kurier i handlarz, zwiedziłeś galaktykę
Klasa: Szpieg
Rasa: Ludzie
Przynależność: Siły bojowe Cerberusa
Omni-klucz: Zwykły
Broń:
- M-92 Modliszka
- M-3 Predator
Kredyty: 15 000
Historia:
Blanche wychowała się na jednym ze statkówi. Jej dzieciństwo skupiało się głównie na towarzyszeniu rodzicom, którzy pracując jako kurierzy wciąż musieli podróżować, to po galaktyce, aby zapewnić sobie nawzajem utrzymanie. Dziewczyna nigdy nie lubiła tych ciągłych podróży, o tyle, co przez pewien czas jak to przychodziła okazja odwiedzać nowe miejsca było, to nawet ciekawe, to potem odwiedzanie danej planety po raz enty - stawało się nudne.
W pewnym momencie rodzicom Blanche przyszło dostarczyć towar do terenów Cerberusa. Matka sprzeciwiła się temu i zniechęcała ojca ale ten chcąc zarobić zdecydował się, że warto zaryzykować.
I tak oto zaczęła się przygoda - wkroczywszy na tereny Cerberusa bez zbędnych powitań żołnierze przeszli do abordażu statku, w którym to zabili jej rodziców. Zapewne można pomyśleć "dlaczego"? Powodów mogło być kilka - nie zapłacenie za otrzymany towar, zgłoszenie napaści po to, aby handlarz ponownie przesłał towar, niepozostawienia świadków. To co stało się z Blanche to już tylko propozycja. Kobieta miała wtedy ledwie siedemnaście lat a żołnierze uważając, że jest młodsza stwierdzili, że ją wykorzystają w postaci zastrzyku do swojej armii. Jako, że wyboru za bardzo nie miała, to przytaknęła i tak oto psychika Batt poczęła staczać się w dół sprawiając, że stała się jedynie maszyną do wykonywania rozkazów myślącą o własnym poważaniu a nie innym. Nie jest to jedna z tych heroicznych historii, w której to osoba wolałaby zginąć wraz ze swoją rodziną. No ale czego się spodziewać po egoistce?
Wygląd:
Ubranie: Mundur Cerberusa i standardowy pancerz, hełm z Maską Pośmiertną
Ostatnio edytowany przez Mari (2016-02-06 21:39:55)
"Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera!
I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera...
I nigdy dość, i nigdy tak, jak tego pragnie ów, co kona!...
I znikła treść — i zginął ślad — i powieść o nich już skończona!"
Offline