Oto Mass Effect 3 PBF!
Żniwiarze już zaczęli zbierać pierwsze rasy. Pokonać ich będzie można jedynie działając razem. Waśnie, spory i wrogość tylko ułatwią im pracę. Zostań N7, Widmem lub zwykłym bandziorem czy najemnikiem.
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Ma się rozumieć - odpowiedział, po czym opuścił kasyno
Thou shalt not make a machine in the likeness of a mind
Offline
Na zewnątrz, poza radiowozem, wszystko wyglądało po staremu. Przechodnie także wydawali się nie być szczególnie zainteresowani wydarzeniami w kasynie.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Lyn odeszła od Quariana na chwilkę i zanurkowała biorąc do ust jego "miecz".
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Nieco wyszedł z wody, żeby przez przypadek nie utopić dziewczyny. Odchylił głowę do tyłu i rozkoszował się chwilą.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Wzięła haust powietrza i najpierw powoli, a później pomału zaczęła przyspieszać.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Ręką przeżedzał jej macki, mróżąc oczy z niesamowitej przyjemności, jaką sprawiała mu dziewczyna.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Dziewczyna na chwilę zaprzestała ujęła jego przyrodzenie uśmiechnąwszy się i kontynuowała. Wzięła go do buzi i energicznie kiwała głową w górę i w dół trzymając go za biodra.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
W końcu nie mogąc dłużej powstrzymać ekstazy, doszedł w ustach swojej kochanki.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
-No, no... - przełknęła ślinę, że aż ją wykrzywiło w niesmaku -...ciekawe zakończenie mój drogi - uśmiechnęła się i przepłukała usta wodą, w której się kąpali.
-To co proponujesz teraz? Ta imprezka miała być kiedy? - zapytała vas Quava opierając się o rant wanny i rozłożyła ramiona po brzegach niej.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
- Teraz, to muszę się odwdzięczyć. - Zdjął swoją maskę i rozchylił nogi dziewczyny. Następnie zanurzając głowę w wodzie, zaczął zadowalać ją językiem.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Wyszła z wanny opierając się biodrami i plecami o ścianę łazienki, by nam się chłopina nie potopił, a i jej będzie wygodniej rozkoszować się giętkim językiem Quariana.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Trzymał ją lekko za nogi, biegle posługując się swoim językiem. Jego celem była maksymalna satysfakcja dziewczyny.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Wygrał już całkiem pokaźną sumę, więc poszedł ją gdzieś przepić. Z pewnością nawet na tym świecie dałoby się znaleźć hanarski likiej
Thou shalt not make a machine in the likeness of a mind
Offline
Wystarczyło poszukać w jakichś lepszych restauracjach, a słynne Illium na pewno by coś zaoferowało.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Dziewczyna z każdym krokiem vas Quava czuła się coraz bardziej rozpalona.
Ostatnio edytowany przez Adaline Rage (2017-06-03 14:04:44)
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Więc nie przestawał, jedynie coraz bardziej się rozkręcał.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Więc poszukał jakiegoś baru czy restauracji z w miarę porządnym menu.
Thou shalt not make a machine in the likeness of a mind
Offline
Na jeden z ulic wszędzie świeciły wielkie neony z ofertami różnych lokali, w tym kilka z potrawami dla hanarów.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Odchyliła głowę opierając ją o krawędź łazienki była bliska pełnej ekstazy.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Więc jeszcze przez kilka chwil kontynuował tą jakże przyjemną dla niej czynność.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
-Nie przestawaj jeszcze przez chwilkę - powiedziała dziewczyna wydając z siebie dźwięki rozkoszy.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Jej życzenie było dla niego rozkazem, więc postanowił kontynuować co zaczął.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
-Dosyć aach - powiedziała Lyn i chciała odciągnąć jego głowę od miejsca intymnego.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
- Coś nie tak? - Zapytał zabierając głowę.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
-Nie, ale....nieważne. Kontynuuj - rzekła i się uśmiechnęła.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Wzruszył tylko ramionami i wrócił do przerwanej wcześniej czynności.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Jęknęła z rozkoszy.
-Czy my nie powinniśmy być w pracy? - zapytała vas Quava.
Mets da main, descend-là, au dessous de mon coeur
gg 53887240
Offline
Zaśmiał się pod nosem, i na chwile przerwał. - Jestem szefem, to ja decyduje kiedy powinniśmy być w pracy. - Powiedział i kontynuował.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Udało mu się zaspokoić dziewczynę, a co później... to już jest milczeniem. Powiedzmy że po bardzo intensywnym poranku udało im się zebrać w sobie i udać się na wielkie otwarcie nowiutkiego lokalu Tesalii, Wież. Na miejsce przybył z Adeline, której specjalnie na tę okazje kupił okazałą sukienkę, ale szybko się rozdzielili, a quarianin znowu robił to w czym był najlepszy; nie wiedział co ze sobą zrobić wewnątrz zamtuza.
//Z okazji Halloween postanowiłem wskrzesić tego trupa. Wszystkiego najlepszego!
Ostatnio edytowany przez gulasz88 (2018-10-31 22:58:07)
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Chociaż na głównej sali na parterze wyglądało to raczej jak bar z kasynem, to przy windach był największy ruch.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Udał się w stronę wind, by zobaczyć co przyciąga ten tłum.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
W środku była ustawiona kanapa na tylnej ściance, gdzieś jakiś facet ostro zabawiał się z kobietą, która miała na głowie uszy króliczka playboya. Na kontrolce zamiast numerów pięter były krótkie opisy, co znajduje się na każdym z pięter.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Uśmiechnął się na myśl o kolejnym dziwnym ulepszeniu koncepcji domu publicznego. Przeczytał opisy jakie znajdowały się na panelu.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Było tam dosłownie wszystko, co można sobie wymarzyć, jak "dla mężczyzn, same pracownice wież", "dla kobiet, sami pracownicy wież", "homo", "grupowo", "pary", "obserwatorzy"...
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Rozejrzał się czy któraś z przycisków nie prowadzi bezpośrednio do biura jego dziewczyny, w co wątpił. Postanowił pojechać na piętro z pracownicami, by popytać którąś z dziewczyn o szefową.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Był przycisk oznaczony jako "tylko dla personelu".
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Toteż wcisnął go i udał się na konkretne piętro.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Wysiadłeś na piętrze, gdzie wielki kroganin siedział na fotelu zagradzającym drzwi do korytarza, a jakaś asari z podobnymi uszami robiła mu ustami.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Podszedł do niego i możliwie kulturalnym i niepretensjonalnym tonem zapytał.
- Hej kolego, mam nadzieje że się dobrze bawisz, ale może mnie wpuścisz? Jestem tak trochę współwłaścicielem i mam do pogadania z szefową.
Przy okazji pokazał jakiś dokument potwierdzający jego tożsamość.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Popatrzył na ciebie, zeskanował cię omni-kluczem, nie przerywając sobie, i powiedział.
- Faktycznie, możesz wejść.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Tak też zrobił, ominął parkę i wszedł do środka.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Był tam długi korytarz z zamkniętymi drzwiami i napisami na ich konsolach.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Szedł powoli wzdłuż korytarza, czytając napisy na drzwiach dookoła. Coś mu podpowiadało, że Tesalia będzie na samym końcu.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
I była, drzwi naprzeciwko windy były oznaczone jako "Zarząd".
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
Otworzył drzwi i cicho wszedł do środka.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
Tesalia leżała na kanapie, w swoim ulubionym ubraniu, czyli żadnym. W pomieszczeniu było przyjemnie ciepło, chociaż co jakiś czas powiewało strasznym mrozem. Na stole stała cała gama alkoholi i kilka różnych opakowań.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
- Hej skarbie. - Powiedział do niej miło i pocałował ją na przywitanie.
- Myślałem że będziesz bawiła się na głównej sali, zamiast siedzieć w swoim biurze. W końcu to wielkie otwarcie!
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
- Odpoczywam. Ale to pytanie jest skierowane również do ciebie, w końcu jesteś w zarządzie naszej sieci.
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline
- Ja dopiero przyszedłem. Myślałem że zrobimy wielkie wejście, no wiesz, jak to pary prezesów mają w zwyczaju na tak dużych imprezach.
"Osioł! - Zawołał dyrektor - Czy nie przyszło ci do głowy, że embrion epsilona, jeśli ma epsilonową dziedziczność, musi mieć warunki epsilonowe?
Najwyraźniej nie przyszło mu to do głowy."
~Alduos Huxley
Offline
- Czemu nie - Podniosła się do pozycji siedzącej - Co ci chodzi po głowie?
"I stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer
Offline